Dysponują futurystycznym sprzętem, świetnym wyszkoleniem i doświadczeniem, ale to wiedza, patriotyzm oraz poczucie obowiązku będą ich najpotężniejszą bronią. wyciężyliśmy Niemców w bitwie o Okęcie... Być może wygramy Powstanie Warszawskie... Ale czy Polska będzie dzięki temu bezpieczna, czy poza Warszawą będzie wolna? Jak pokonać Sowietów, jak zmienić ponure powojenne losy Polski? Te pytania stawia sobie kapitan Leszek Jamróz, namaszczony przez majora Wojtyńskiego na dowódcę Pierwszego Samodzielnego Batalionu Rozpoznawczego Armii Krajowej, który przeniósł się z 2007 roku w czasy drugiej wojny światowej.
- O kurczę. - W głosie Wałeckiego brzmiał podziw. - To najbardziej pokręcony pomysł, o jakim słyszałem. - Nie będę się spierać. - Po raz pierwszy od wielu dni Jamróz się uśmiechnął. - Ale daje szansę. Zapadło milczenie. Każdy gryzł się z własnym sumieniem i strachem. - Wchodzę - odezwał się w końcu Stańczak. - To głupie, ale chyba nie wymyślimy niczego lepszego. Możemy naprawdę odwrócić kartę. - Wchodzę - zadeklarował Borek. - Nie będę czekał, aż mnie złapią i wywiozą na białe niedźwiedzie albo wpakują kulę w tył głowy. - Ja też - powiedział Wałecki. - Cholernie nie lubię mrozu. Spojrzeli na siebie. Choć nikt nie wykonał najmniejszego gestu, wstali w jednym momencie. Znowu byli razem.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jak wyglądałaby kampania wrześniowa 1939 roku, gdyby doborowy batalion NATO, uzbrojony w najnowocześniejszy sprzęt XXI wieku, włączył się w działania polskiej armii, toczącej nierówny bój z hitlerowską nawałnicą? Czy odwrócenie przebiegu pierwszej wielkiej wrześniowej batalii, bitwy pod Mokrą, miałoby decydujący wpływ na losy II wojny światowej, czy też byłby to nic nieznaczący epizod, a losy Polski, Europy i świata potoczyłyby się w znany nam sposób?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni